Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy
im. Władysława Stanisława Reymonta
w Twardogórze

Rzeczywistość jest z tej samej przędzy co i marzenia.

Stanisław Dmytrow

OLLOQUIUM INTER DUAS FEMINAS

Rozmowa dwóch pań

Pewnego razu pociągiem jechałem,

I przypadkowo rozmowę wysłuchałem,

Nie lubię rozmów podsłuchiwania,

Bo później jest temat do dyskutowania.


Rozmowa tak przebiegała,

Że jedna pani inną obgadywała,

Słuchaj, znasz tą blondynę,

No, tą drobna kobiecinę.


Wiesz. Ona mieszka na tej ulicy,

Ona, co rano zawsze krzyczy,

Ona jest mężatką, ma córkę i syna,

Ona zawsze w sklepie o grosz się upomina.


Co, jeszcze nie wiesz, która to jest,

Jej chłop lubi sobie popić na fest,

Oboje też dobrze sobie popijają,

A później głośno śpiewają.


Oj, wiesz która to kobieta,

Ona, zawsze mówi, róbta co chce ta,

Oj, teraz to już wiesz wszystko,

Wiem, która to babisko.


Czy ty wiesz, co ona zrobiła,

Chłopa z domu w gaciach wyrzuciła,

Wielka awantura się zrobiła,

Że, aż policja przybyła.


I co, i co, dalej było kochana,

Ano, wiele wrzasku było do rana,

Ale później się uspokoiło,

No i babsko z chłopem się pogodziło.


Ona, taka wielka porządnisia,

Ale chyba ma bzika albo fisia,

O, widzisz, ona jeszcze psa ma,

Ale, bardzo źle o niego dba.


Tak się kobiet rozgadały,

Że, o kupnie biletu zapomniały,

Kontrola wpadła i mandat wlepiła,

I żadna już nic, więcej nie mówiła.


Morał z tego wiersz taki wypada,

Że, innych się widzi, a siebie się unika,

Innych się obmawia i źle traktuje,

A o sobie to piękny obraz maluje.


Choćby te panie trochę honoru miały,

A może specjalnie kupić biletu zapomniały,

Ale o obgaduchach nie zapomniały,

Za to z wysoką karą za bilet się spotkały.


Jednak najlepsza cnota nad cnotami,

Że zawsze się trzyma język za zębami,

Ale kobieta nie wytrzymuje,

I przeważnie to kogoś obgaduje.


Ja też w nieporządku, bo tą rozmowę słyszałem,

I zaraz ten wiersz napisałem,

Bo przecież wcale słuchać nie musiałem,

Nie wiem, a może i chciałem.


Byłem po prostu słuchaczem przypadkowym,

Albowiem byłem pasażerem kolejowym,

Jest to kobiece paplarstwo,

Inaczej mówiąc, to plotkarstwo.

26.01.2012

– si vis sire sibi veliet, muuer, noli audire quod dicitur de viele-

-jeśli chcesz wiedzieć, co ma na myśli kobieta nie słuchaj tego co mówi- patrz na nią-

Oscar Wilde.

MULIER SEMPER LOQUI

Kobieta zawsze musi mówić- myśl autora.

Podziel się z innymi
keyboard_arrow_up