Środowe popołudniowe czytanki 29 stycznia upłynęły nam pod znakiem anglosaskich Pony Clubów.
Poznaliśmy też zająca, który ma: skoki słuchy i trzeszcze… Procesowi suszenia, a właściwie „wypłaszczania”, poddaliśmy dwie trawy: wiechlinę łąkową i kostrzewę trzcinową. Lenka z mamą stworzyły też kolejne tablice do swojego zielnika.
W środę 5 lutego zajmiemy się kangurami.